-
Świętujemy
W ostatnich tygodniach w naszym życiu nastąpiła kumulacja rodzinnych świąt i uroczystości. Swoje 14 urodziny Emilia świętowała wraz z kuzynką Amelką, która po raz pierwszy w tym dniu przyjęła Najświętszy Sakrament. Było tradycyjne „Sto lat…”, tort i oczywiście prezenty. Od nas – rodziców Emilia otrzymała chyba ten najbardziej wymarzony na chwilę obecną prezent – całą serię książek ulubionej autorki, pani Beaty Andrzejczuk o której pisałam w poprzednim poście. Radość była ogromna.
-
Niezwykłe spotkanie
Czytanie książek w dzisiejszych czasach to niezbyt popularne zajęcie, o czym świadczą coroczne raporty o stanie czytelnictwa ogłaszane przez BN. Tym większa była moja radość, gdy moja 5-letnia córka, w zasadzie bez naszej pomocy opanowała sztukę czytania. Do pewnego momentu pochłaniała książki namiętnie. Częstym widokiem w naszym domu był obrazek zaczytanej całej rodziny. Niestety, w przypadku córki z czasem zaczęły prym wieść wszelkie urządzenia z dostępem do Internetu, zaś zainteresowanie książkami spadło do niezbędnego minimum.
-
Dziękujemy za 1% podatku