-
Świat się zmienia
Kiedy niecałe dwa tygodnie temu skrytykowałam mężczyznę, który po upływie około tygodnia od powrotu z Włoch zamierzał przeprowadzić zajęcia sportowe z dziećmi, usłyszałam, że jestem głupią, ciemną babą. Większość z nas bagatelizowała epidemię koronawirusa twierdząc, że temat jest rozdmuchiwany na siłę. 10 dni później siedzimy w domach, w niektórych sklepach wykupiono długoterminowe produkty spożywcze i środki higieniczne. Coraz mniej podśmiewania się z tych, którzy czują obawę przed zachorowaniem, mniej ludzi na ulicach i nerwowe oczekiwanie – co dalej?