-
Moim zdaniem…
Zostałam poproszona o komentarz do obecnej sytuacji związanej w wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego. Już kilka razy skłaniałam się do napisania, lecz emocje były zbyt świeże. Musiałam odczekać, wyciszyć się, przemyśleć. Zamiast komentarza postanowiłam opowiedzieć Wam o nas, co przeżyliśmy i jak jest teraz.