-
Świat się zmienia
Kiedy niecałe dwa tygodnie temu skrytykowałam mężczyznę, który po upływie około tygodnia od powrotu z Włoch zamierzał przeprowadzić zajęcia sportowe z dziećmi, usłyszałam, że jestem głupią, ciemną babą. Większość z nas bagatelizowała epidemię koronawirusa twierdząc, że temat jest rozdmuchiwany na siłę. 10 dni później siedzimy w domach, w niektórych sklepach wykupiono długoterminowe produkty spożywcze i środki higieniczne. Coraz mniej podśmiewania się z tych, którzy czują obawę przed zachorowaniem, mniej ludzi na ulicach i nerwowe oczekiwanie – co dalej?
-
Witamy w Holandii
Dziś chciałabym podzielić się z Wami pięknym opowiadaniem. Tekst ten krąży w sieci już od dość dawna. Został przetłumaczony na wiele języków. Jego autorką jest matka cierpiącego na Zespół Downa Jasona. Ja zaś dedykuję go dziś nie tylko rodzicom dzieci niepełnosprawnych, ale wszystkim, którzy czują żal czy rozpacz z powodu rozczarowania życiem. Niech doda Wam sił, Holandia też może być piękna!