
Zostań świętym Mikołajem
Zachęcam do wsparcia wspaniałej inicjatywy pana Mateusza, który pokonując 100 kilometrowy bieg na Górze Kamieńsk chce uzbierać pieniądze na wyjazd integracyjny dla dzieci poruszających się na wózkach w ramach prezentu mikołajkowego. Pan Mateusz pisze:
Witajcie, 11 Listopada mija dokładnie 1 rok odkąd zacząłem swoją przygodę z bieganiem oraz dyscyplinami multisportowymi.
Wszystkie swoje starty dedykuję mojemu synowi, który jest niepełnosprawny ruchowo i porusza się na wózku inwalidzkim, a także wszystkim osobom z podobnymi dysfunkcjami.
Mój pierwszy start, który miał miejsce 11 Listopada 2017 r to był start na dystansie 5km i odbywał się w sercu Łodzi.
Po niespełna roku treningów postanowiłem wziąć udział w nieco trudniejszym starcie, do którego potrzeba naprawdę „silnej” głowy 😉 . Postanowiłem wystartować jako zupełny amator w biegu na 100 km po Górze Kamieńsk ( #setkanastulecie ) .
Jest to moim zdaniem niesamowity wyczyn ponieważ trasa dystansu 100km oprócz swojej długości, odbywa się na niepozornej „górce” co jeszcze bardziej utrudnia ten bieg. Postanowiłem czerpiąc inspirację od Tomasza Kozłowskiego, który niedawno dokonał mega wyczynu ( 100 skoków spadochronowych w 1 dzień = 100 wózków dla niepełnosprawnych dzieci) podczas tego biegu dedykować każdy mój przebiegnięty kilometr jednemu „jeżdżącemu” dzieciakowi mówiąc w żargonie wózkersów, a także zorganizować zbiórkę pieniędzy . Każda kwota jaką wpłacicie na siepomaga.pl lub do puchy podczas biegu zostanie przekazana na Mikołajki.
Jeśli kwota okaże się wystarczająca przysłowiową „Paczką” będzie wyjazd integracyjno – sportowy właśnie dla „jeżdżących” dzieciaków.
Wpłacając każdą kwotę na zbiórkę podczas mojego biegu, przyczynicie się do niesamowitego prezentu na Mikołajki dla jeżdżących dzieci !
Obdarujmy dzieci przez te kilka dni, spokojną głową, zerem stresu dnia codziennego oraz zabawą jakiej na co dzień nie zawszą mogą mieć bo:
– sala zabaw jest na pierwszym piętrze, a nie ma windy
– do szkoły nie ma podjazdu – dlatego uczą się w domu
– pani/pan od W-F lub inny nauczyciel nie potrafi zastosować odpowiednich metod aby dziecko integrowało się z grupą i mogło ćwiczyć ze wszystkimi
– w jego mieście nie przewidziano sekcji sportowej dla dzieci poruszających się na wózkach
– i wiele, wiele innych barier architektonicznych i psychospołecznych….
Życie codziennie tych dzieci i ich rodziców to wieczna walka o swoje – nie bądź obojętny przekaż dowolną kwotę aby przez te kilka dni w magicznym świątecznym okresie DZIECI czuły się NIEZALEŻNE!!!
Dzięki Mateusz 😉
Zbiórka prowadzona jest na stronie www.siepomaga.pl/wyjazd-integracyjno-sportowy?fbclid=IwAR3IOZUGHE8mqaKFetOdpJb3xrc23CroxasfV3SP1tpRM3g7j7zjVpJ_Io0

